Ograniczenia nakazujące, nie opuszczać miejsca zamieszkania bez uzasadnionej potrzeby, wpływają na zainteresowanie literaturą. Dobre książki to bowiem remedium na stres, sposób na nudę i mądre wykorzystanie nadmiaru wolnego czasu. Sprawdźmy więc, co czytamy w domowym zaciszu – http://www.psychoskok.pl/aktualnosci/zostan-w-domu-czytaj-ksiazki/.
Od wielu lat badania stanu czytelnictwa w Polsce nie pozwalają zaobserwować znaczących, korzystnych zmian. Czytamy za mało i na dłuższą metę nie są w stanie tego zmienić interesujące akcje czytelnicze. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy o wyjątkowej wartości lektur. W momencie, gdy rynek książki padł ofiarą koronawirusa, zaobserwowano wzrost zainteresowania literaturą. To chyba jedyny pozytywny aspekt zarazy. Zalecenia, by bez potrzeby nie opuszczać miejsca zamieszkania, zmobilizowały wszystkich do poszukiwania sposobu na duchowy zastój, nadmiar wolnego czasu i przygnębienie. Remedium na stres, ponure myśli oraz nudę okazało się czytanie książek dla przyjemności. To dlatego nawet gdy zamykano stacjonarne punkty z książkami, czytelnicy radzili sobie z dostępem do literatury. Naprzeciw potrzeb odbiorców wyszły bowiem księgarnie internetowe i biblioteki. Zobacz jak biblioteki zmieniają się w czasach Covid-19
„Nie ma nic zaskakującego w tym, że to właśnie literatura piękna jest najbardziej popularna. Szeroki wachlarz odmian gatunkowych pozwala czytelnikom z całego świata na znalezienie czegoś, co przypadnie im do gustu. Wśród pięciu najpopularniejszych odmian znalazły się kryminały, sci-fi i fantasy, powieść współczesna, literatura przygodowa oraz thrillery. Najmniejszym zainteresowaniem cieszą się z kolei komiksy” . – www.eska.pl
Przede wszystkim lubimy czytać powieści obyczajowe, przygodowe i historyczne. Chętnie sięgamy również po kryminały, thrillery oraz powieści romantyczne. Doceniamy książki polskich autorów, poradniki, reportaże i literaturę faktu. Interesują nas również czytelnicze bestsellery, a także polecane nowości. Różnorodność dostępnych lektur pozwala zaspokoić oczekiwania wszystkich odbiorców literatury. Z przyjemnością czytamy wartościowe, dostarczające silnych wrażeń książki. W ten sposób zaspokajamy emocjonalne potrzeby, stajemy się mądrzejsi, spokojniejsi, wrażliwsi na problemy innych, a także bardziej kreatywni.
Sprawdźmy więc, co czytamy. Jakie książki w ostatnim czasie zostały pozytywnie ocenione przez zadowolonych czytelników? Dzięki tym opiniom wyróżnione zostały powieści, które warto przeczytać. Każda z nich gwarantuję prozdrowotny relaks.
Czytamy powieści z życia wzięte, dlatego bardzo szybko zauważona została historia Polaka w Niemczech „Przez piekło do wolności”. Jest to niezwykła autobiograficzna lektura przygodowa o zabarwieniu kryminalnym z duchowo psychologicznym tłem. Opisy prawdziwych zdarzeń zaświadczają, jak wiele potrafi znieść człowiek. Doświadczony życiowo autor, Gregor Kocot odważył się opowiedzieć o swoich konfrontacjach z sektami, religią, żoną, rodziną, a także niemieckim wymiarem sprawiedliwości i więzieniami. Traumatyczne przeżycia odbiły się na zdrowiu psychicznym i fizycznym autora. Właśnie dlatego, poszukując odskoczni od rzeczywistości, zaczął sięgać po alkohol. W ten sposób stanął na ostrzu życia i śmierci. Na szczęście zawierzenie Bogu przyniosło ze sobą ocalenie. Ostatecznie Gregor Kocot zwycięsko pokonał uzależnienie od alkoholu. Teraz poprzez książki chcę pomagać innym! Pisarz, wiedząc, jak trudno walczyć z niewidzialnym wrogiem, zdradził, gdzie poszukiwać sił.
„Moja opowieść jest prawdziwa i może pomóc, warto jej poświęcić czas, gdyż może się stać nierozłącznym poradnikiem i to we wszystkich obszarach życia”. – Gregor Kocot
Ogromna ilość zwierzeń nie była w stanie zmieścić się w jednej pozycji. Kontynuacja historii Polaka w Niemczech znalazła się w drugim Tomie powieści „Przez piekło do wolności”. W pozycji tej odnajdziemy kolejne poruszające wspomnienia. Powinny one stać się inspiracją dla osób zmagających się z nałogiem. Droga, jaką we wszystkich obszarach życia przebył Gregor Kocot, jest godna uwagi.
Trudne zjawiska społeczne i jednostkowe tragedie poruszają wszystkich. Dlatego czytamy reportaże o problemach ludzi żyjących obok nas. „Niczyj. Prawdziwe oblicza bezdomności” to książka, która wielu wzruszyła do łez. Waga poruszonej tematyki, nie pozwala przejść obojętnie wobec tej pozycji. Zrozumiemy, że jeden błąd, jedna niewłaściwa decyzja, czy splot niekorzystnych okoliczności każdego może pociągnąć na dno. Spadanie z drabiny społecznej dotkliwie i nieodwracalnie kaleczy umysł. Z tak głębokiego kryzysu emocjonalnego rzadko kto się dźwiga. Potwierdzają to zwierzenia osób bezdomnych, które odważyły się szczerze opowiedzieć o swoim losie. By zebrać te poruszające wyznania, autorka odwiedziła wielkie aglomeracje i małe miejscowości. W cieniu wielkich blokowisk wilgotnych zaułkach, opuszczonych lokalach, czy parkach, egzystują ludzie, którzy stracili wszystko. Wyjawili oni, jak ciężko jest żyć na ulicy, nie tracąc nadziei na odmianę losu. Bezdomni opowiedzieli o swoich lękach, alienacji, codziennych łzach I niespełnionych marzeniach. Po poznaniu tych historii, na nowo docenimy wszystko to, co posiadamy.
„Życie każdego z nas jest wyjątkowe. I to nawet wtedy, kiedy wydaje się nam, że jesteśmy tutaj, na ziemi, bez powodu, bez sensu, samotni, niekochani, marzący o lepszej przyszłości dla siebie czy swoich dzieci. Bo żyć znaczy godzić się na to, co oferuje nam los”. – Ewelina Rubinstein
Chętnie czytamy książki odnoszące się do aktualnych zajść i problemów. Najbardziej poruszają bowiem prawdziwe zdarzenia i losy osób biorących w nich udział. To dlatego doceniana jest także literatura natchniona przeszłością.
Fakty historyczne stały się inspiracją powieści „Strażnik Bursztynowej Komnaty”. Ujawnione tajemnice przeszłości zostały dopełnione wątkami przygodowymi i kryminalnymi. Ta obfitująca w nieprzewidywalne zwroty akcji historia pozytywnie zaskoczyła wielu. Fabuła przenosi do roku 1991. Był to czas wielkich zmian zapoczątkowanych ówczesnym upadkiem Muru Berlińskiego. W Polsce nastał chwilowy chaos, spowodowany wprowadzonymi zmianami ustrojowymi. Z tego zamieszania skorzystał zabójca. W okolicy przystani Zwierzynieckiej we Wrocławiu odnalezione zostaje ciało inżyniera zakładów elektronicznych, Pawła Rylskiego. Podejrzanych będzie wielu, a wśród nich żona zamordowanego. Kto i dlaczego zabił? Prokuratura i policja nie śpieszy się z wyjaśnianiem sprawy. Możliwe, że ma to związek z faktem, że Rylski za życia poszukiwał drogocennej komnaty, a poczynione przez niego odkrycia, mogą prowadzić właśnie do niej. Niespodziewanie zamordowana zostanie kolejna osoba. Czyżby ktoś uniemożliwiał odkrycie prawdy?
„Pisząc powieść, za punkt wyjścia biorę znany fakt, dodając czasami mniej znane szczegóły, i wrzucam na to wszystko fikcyjnych bohaterów, którzy jednak myślą, mówią i czują tak, jak wówczas ludzie myśleli, czuli i mówili”. – Jolanta Maria Kaleta
Czytamy książki inspirowane prawdziwymi wydarzeniami, ale czasem chcemy oderwać się od rzeczywistości. Sięgamy wówczas po pełne zagadek thrillery oraz romanse i erotyki.
Lubimy czytać emocjonujące powieści. Takie, które zaskakują od pierwszej, do ostatniej strony. „On” to thriller erotyczny łączący grozę z namiętnością. Ekstremalne, czytelnicze wrażenia są więc gwarantowane. Główna bohaterka to młoda, atrakcyjna, spełniona zawodowo Józefina. Prowadzi ona spokojne, poukładane życie u boku Mateusza. Dla przyjemnej odmiany od codziennej rutyny kobieta wraz z przyjaciółką wybierze się do klubu. Na tej niewinnej zabawie pozna Andrzeja, a wówczas wszystko się zmieni. Mężczyzna rozbudzi w niej pragnienia, których nie będzie umiała zagłuszyć. To dlatego, by odzyskać spokój ducha, wybierze się do matki. Po powrocie czekają ją jednak liczne nieprzyjemności. Tajemniczy Andrzej zabije Mateusza, porwie przyjaciółkę Józefiny, a ją zwabi w pułapkę. Uwięzione w domku na odludziu kobiety, przeżyją najgorsze chwile w swoim życiu. Policja ruszy im na pomoc. Ratunek nie oznacza jednak końca opowieści. W życiu Józefiny szybko pojawi się bowiem kolejny mężczyzna.
„Poznajemy Józefinę, kiedy jest spełniona zawodowo i seksualnie, a jednak Andrzejowi udaje się wbić klin między zakochanych. Powstaje kolejne pytanie: czy to znaczy, że miłości nie było?”. – Małgorzata Bloch – Łuczak
Powyżej zaprezentowane książki, wskazały, co czytamy. Są to bowiem lektury z najchętniej wybieranych gatunków literackich. Jeżeli ktoś nie zdążył jeszcze po nie sięgnąć, powinien nadrobić ten brak.
