Pytanie to często słyszą bibliotekarze, księgarze i inni prowadzący sprzedaż książek. Teraz może nawet bardziej w czasach, gdy wydajność i dostępność słowa pisanego nigdy nie były większe. I jest to pytanie, na które starają się odpowiedzieć strony polecające książki, takie jak Lubimy czytać i Goodreads czy autorzy365.pl, dołączając do mnóstwa społeczności i usług, które już próbują poradzić sobie z trudnym zadaniem, jakim jest pomoc w podjęciu decyzji, którą książkę wybrać jako następną.
Problem przedzierania się przez tak wiele opcji nie ogranicza się oczywiście do książek; Netflix słynie z wyzwania dla programistów, aby ulepszyli swoją turbinę rekomendacji filmów, Amazon sugeruje produkty oparte na poprzednich zakupach, a Pandora buduje spersonalizowane stacje „radiowe” z utworami, które, jak ma nadzieję, pokochasz.
Co czytać teraz? https://www.psychoskok.pl/aktualnosci/co-czytac-teraz/
Jeśli chodzi o książki, przynajmniej większość czytelników zwraca się do swoich przyjaciół i rodziny, aby zdecydować, co będą dalej czytać.
Rok 2021 był czasem zwyżek. Czytelnictwo idzie w górę, czego dowodzą badania Biblioteki Narodowej – od 2018 r. aż o 5 proc. Minimalny skok wypożyczeń odnotowano w bibliotekach (0,5 proc.) i wyraźnie zwiększyła się sprzedaż.
Czytelnicy twierdzą, że otrzymują rekomendacje książek od członków rodziny, przyjaciół lub z księgarni internetowych lub innych stron internetowych i grup tematycznych (Fajne książki do czytania). Zainteresowani książkami słyszą o książkach od pracowników księgarni, a także otrzymuje rekomendacje od bibliotekarzy lub witryn bibliotecznych.
Oczywiście różne sposoby znajdowania i udostępniania książek są często dość złożone i obejmują kilka lub wszystkie z tych źródeł. Korzystamy również z portali społecznościowych z książkami, takich jak Goodreads, aby pozyskać pomysły innych czytelników na dobrą książkę. Korzystamy również z rekomendacji znajomych z Facebooka, często jako miejsca, od którego zaczynamy tak naprawdę poszukiwania dobrej książki.
Innym aspektem procesu, o którym wiele osób wspomniało, jest przypadek znalezionej książki. Wiele osób uwielbia przeglądać w księgarniach, a przeglądanie cudzych półek to uświęcona tradycją rozrywka wśród bibliofilów. A co czytelnicy robią w bibliotekach, zanim sięgną po kolejną książkę? Jednym z najważniejszych zajęć dla wszystkich klientów bibliotek i czytelni było po prostu przeglądanie półek rekomendujących książki — zajęcie bardzo popularne wśród czytelników.
Lubimy czytać polecane książki https://www.psychoskok.pl/aktualnosci/lubimy-czytac-polecane-ksiazki/
Przeglądanie staje się jednak nieco trudniejsze w sferze cyfrowej wraz ze wzrostem popularności e-czytania — a jego problemy pogłębiają się dla osób wypożyczających e-booki. We wcześniejszych raportach na temat e-książek w bibliotekach wielu wypożyczających narzekało, że ich jedyną opcją przeglądania jest przewijanie kolejnych stron tytułów, z kilkoma użytecznymi sposobami sortowania katalogu. Opracowano obejście tego procesu przy użyciu komercyjnych interfejsów, które często obejmują recenzje, rekomendacje i inne sposoby odkrywania nowych tytułów, ale czytelnicy chcieliby mieć więcej pomocy w znalezieniu perełek czytelniczych ukrytych w katalogach internetowych swoich bibliotek.
Bestsellery – najlepsze polecane ebooki online https://www.psychoskok.pl/aktualnosci/bestsellery-najlepsze-polecane-ebooki-online/
Naturalnym rozwiązaniem może być po prostu zapytanie bibliotekarza. W końcu doradztwo czytelników nie jest nową usługą dla bibliotek publicznych; sugerowanie książek do przeczytania dla czytelników zawsze było częścią pracy bibliotekarza.
Ale sedno e-bookowej rozterki polega na tym, że przeszukiwanie ma miejsce w domu czytelnika, z dala od biurka informacyjnego. Zamiast tego wiele osób (w tym osoby wypożyczające książki elektroniczne i drukowane) chciałoby, aby ich konto biblioteczne oferowało spersonalizowane rekomendacje na podstawie ich wcześniejszej historii wypożyczania. Byliby zainteresowani spersonalizowanymi kontami internetowymi, które zapewniają spersonalizowane rekomendacje książek i usług na podstawie ich wcześniejszej aktywności w bibliotece, podobnie jak rekomendacje oferowane przez komercyjne witryny, takie jak Amazon. Jednak ta opcja stwarza wiele potencjalnych problemów, w tym kilka bardzo podstawowych kwestii związanych z prywatnością. Zostaje zatem możliwość zainteresowania się rankingami książek jakie prowadzą księgarnie, portale o książkach albo wpisy na grupach w mediach społecznościowych jak Facebook czy Instagram. Zatem odpowiedzi na pytanie, „Co powinienem przeczytać dalej?” należałoby szukać właśnie tam?